Kolejny fort i Swiatynia Szczurow - by M.

ps. Wracajac do przemarszu wojsk to nie chodzi bynajmniej o nasze brzuszki tylko o prawdziwe wojsko, ktore mijalismy po drodze do Bikaner. Jadac wyprzedzilismy caly regiment (dla niewtajemniczonych - maega duzo ciezarowek, armat i ludzi). Jak nam wytlumaczyl nasz mega niezastapiony Stas wojska w Indiach zmieniaja polozenie co jakis czas i tak np wojsko z pn jedzie na pld, itd. Robi wrazenie, szczegolnie przy pytaniu Beaty o bron jadrowa - No tak, mamy, a wy nie ?!

Co do samego Bikaner - cudnie !!! A tak na serio to kolejny ..... FORT !!! Najbrzydszy w ktorym bylismy i najbardziej go odfajkowalismy tzn. w czasie zwiedzania wyprzedzilismy dwie duze grupy :)
A pozniej cos niesamowitego. Ok 30 km od miasta w jakiejs zapadlej wsi jest Swiatynia Szczurow. Historia jest taka, ze gdy umarlo dziecko jednego z bogow, bog smierci nie chcial mu dac stworzenia w ktorym ma sie odrodzic wiec wkurzony ojciec tchnal dusze syna w szczura. Od tej pory oddaje sie tam czesc tym gryzoniom.
Swiatynia strasznie smierdzi zepsutym mlekiem, ktorym je karmia - to raz. Dwa - jest tam pewnie z 10 000 szczurow, ktore przechodza po ziem, scianach, miedzy i po ludziach. Ponoc jak szczur na ciebie nadepnie to bedziesz mial szczescie - mnie dotknal wiec to pewnie za to szczescie ktore juz mialem :)
Mega wrazenie, fotki i video w obrobce juz.

Hotel taki sobie, nie mielismy tv wiec nie moglismy sledzic naszych ulubionych telenoweli indyjskich i troche sie wynudzilismy. Ale mielismy siebie i o dziwo nie bylo tak zle, caly wieczor gadalismy i nam walilo nieco w glowe.

Co do telewizji. glownym dostawca jest Tata Sky (zreszta Tata jest glownym dostawca glowne wszystkiego - serio, lacznie z rurami i papierem toaletowym). Kablowka ma ok 70 programow z czego ponad 60 jest indyjskich (ne powtarzaja sie) a reszta i tak jest o indiach. Nawet National Geographic jest ind. i po angielsku opowiada hindus o indiach (mielismy beke jak wsiadl do pociagu i w jakim byl szoku - pewnie cale studia takimi jezdzil a teraz struga wariata )

done - next - Mandawa

Komentarze (0)